sobota, 31 maja 2008

coś na dobranoc

Taką frazę wpisują ludzie w google i wchodzą na mój blog. Dziwne. Ludzie szukają jakis tekstów, żeby napisać komuś sms na dobranoc. Na dobranoc najlepsze jest zmęczenie. Kiedyś uważałem, że wódka-ale po wódce wstajesz w kiepskim stanie, a ja śpię, żeby się obudzić w dobrym.
Lubię skomplikowane struktury narracyjne w sztuce, ale nienawidzę ich w życiu. Czasami struktura w życiu jest o wiele mniej skomplikowana, niż w literaturze-jednak i tak to wszystko wtedy nie jest do przejścia przy użyciu prostych narzędzi analizy. Badanie języka żywego i miękkiego jest operacją na żywym organizmie. W ogóle to jest jak z chorobą, jak nie zdążysz na czas, to zbadasz co najwyżej zwłoki.
Wolę dlatego badać teksty z założenia martwe, takie o których historii choroby wiem więcej. Nie ma wtedy problemu z działaniem na czas.
W środę przekonam się na ile potrafię zbadać te wszystkie teksty na kolokwium, w końcu nie jest to gramatyka historyczna. To tylko literatura współczesna i wszystko będzie dobrze.

piątek, 30 maja 2008

kredki

Wstałem ponad godzinę temu i czas leci tak wolno, jedyne co idzie szybko to papierosy, które ubywają z paczki. Czas raczej się cofa, bo ja grzebie w pamięci. Bawię sie nią jak kredkami bambino.

środa, 28 maja 2008

Relacja na żywo z wreczenia Wawrzynu Literackiego, nagrody literackiej regionu Warminsko-Mazusrskiego

Widzialem proby z TV, a poza tym nie wpuscili mnie na gore-bo nie ma juz miejsc. Ponad 100 osob z calego regionu ma przyjechac. Same tuzy zapewne. Ciekawe czy Malkowski przyjedzie z aresztu w Bialymstoku. Czekam i obserwuje.

po fakcie:
Nagrode zgarnąłWłodzimierz Kowalewski i później nagroda stała w ogródku w pryzmacie. pomiedzy butelkami.