W piątek otwarcie sklepu. Jakby nie było Krawiel został sprzedawcą telewizorów. Tak, dokładnie tak. Na razie stawiamy sklep, bo trzeba się zżyć z miejscem pracy.
Co więcej powiedzieć.
Wczoraj byliśmy na nocy z reklamami. Najpierw zgubiliśmy się w centrum handlowym, a później dobrze bawiliśmy się na reklamach społecznych. Wiadomo jak jest.
Obejrzałem 28 dni później i jestem pod wrażeniem. Klimat skojarzył mi się z jednym z numerów Hellblazera.
Ekscentrycy [full album]
3 lata temu