środa, 18 kwietnia 2007

Sprawy finansowe

Czas leci i bardzo dobrze. 10 dni tylko. Z praca bylo kiepsko przez ostatnie tygodnie. Wrocilem na kilka dni na smieciarke, a od wczoraj robie w fabryce w Thame. Przykrecam srubki. Wczoraj pracowalem tez rano na smieciach, a pozniej szybki prysznic i do fabryki. W ogole jak sie uda, to sporo wyciagne kasy w tym tygodniu, bardzo dobrze.

3 komentarze:

Call me Sally pisze...

kasa musi być, nie ma klapka, bo już tylko 10 dni!!!! :D:D:D:D:D:D:D haha

marta chyła pisze...

odliczanie rozpoczęte...

marta chyła pisze...

Michał będzie w końcu na własnych śmieciach XD

;]