niedziela, 18 lipca 2010

nga

a gdyby tak ukraść typowi jego sztuczną nogę to czy zauważyłby czy zmartwiłoby to chociaż tak minimalnie tak tyci tak troszkę może jednak wstałby i poszedł sobie bez niej albo przyczepił pod nibykolano coś innego albo coś albo jakieś koło wózek czy samochód samolot samopas bez nogi by poszedł w stronę Towarowej

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

też go dziś widziaem śpiącego.

chybaty.blog.pl

Rymika Myślicka pisze...

też widziałam, u makowskiego bodajże.

Bocian pisze...

Cały świat doświadcza jednego tego samego typa bez jednej nogi

Anonimowy pisze...

bo z Piotrem widzieliśmy on dodał foto ja napisałem tekścik żeby nie było

k

Piotr Balkus pisze...

podoba mi sie to spojrzenie, pozdrawiam

L. pisze...

To smutne, że myślisz o kradzieży czyjejś sztucznej nogi.