Probuja mnie teraz na kontroli jakosci w bmw. Praca nudna jak cholera. W piatek dokrecalem jedna srubke przez 9h. Zapisywalem tez numer silnika. Wczoraj sprawdzalem uchwyty przez 11h. Mysle nad zmiana agencji,zeby zalapac sie na linie produkcyjna. Praca ciezka,ale kasa sluszna.
1 komentarz:
skołuj mi be emę........
lepiej w BMW czy na śmieciach?
ciekawe, gdzie będziesz pracował za miesiąc :->>>
Prześlij komentarz