Wiem, że to w chuj pretensjonalne-ten link i w ogóle taki tekst. Jak widomo każdy raz na jakiś czas wraca do tej piosenki. W ogole zajebista sekwencja zdjec. Zajebista sprawa, wiec tym motywuje calosc tego. Caly tekst w polaczenniu ze zdjeciami nabiera wymiaru poza jakies tam stany emocjonalne czy cos innego. opisuje cos zwiazanego bardziej z kultura i calym lajfstajlem. Niewazne.
Mimo wymowy tego klipu, to czuje sie calkiem dobrze, jakos wszystko bardzo budjace jest i zwieksza moja swiadomosc wielu rzeczy. Swiadomosc, jest wazne. W ogole jak napisal Marcin moj blog nabral nowych cech. Polaczenie obrazu z tekstem i muzyka podobno jest calkiem fajne.
czwartek, 5 czerwca 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
"Listopad, niemal koniec świata, kilka minut przed zmierzchem.
Schroniłem się w kawiarni, siadłem tyłem do światła. (...) Wolne? Już, już za chwilę będzie wolne - odpowiadam."
Czy dziwny czerwiec może przebić tamten dziwny wrzesień?
Prześlij komentarz